VIII Międzynarodowy Festiwal Tańca Współczesnego. ciało_umysł/body_mind w Warszawie. Pisze Sandra Wilk w Życiu Warszawy.
Sprowadzenie spektakli w choreografii Stevena Cohena [na zdjęciu], Robyn Orlin i Katarzyny Gdaniec sprawiło, że zakończony w sobotę festiwal ciało/umysł był jednym z najlepszych w historii. Kontrowersyjne tematy, zaskakujące formy prezentacji, nagość na scenie, konceptualny taniec - zaproszeni zagraniczni artyści mocno zamieszali w warszawskim światku tanecznym. O ich spektaklach wciąż dyskutowano, prowadzono kłótnie przez wiele dni. A część z nich na pewno zostanie w pamięci widzów na dłużej. Ciało bez zahamowań W tej grupie z pewnością znajdzie się solo "Dancing inside out" białego mieszkańca RPA, Żyda i geja Stevena Cohena. To artysta nieposiadający żadnych zahamowań - dzięki niemu Teatr Studio stał się prawdziwym Hyde Parkiem. Utrzymany w konwencji kabaretu lat 30. XX wieku spektakl to szokujący komentarz do II wojny światowej. Do przemówień Adolfa Hitlera, wspomnienia zagłady, konfliktów rasowych, elementów znanych ze s