Niepoprawność polityczna, erotyczna niegrzeczność, awangardowe brzmienia, jazzowa improwizacja, psychologiczny monodram - Teatr Rozrywki w Chorzowie spełnia różnorodne artystyczne życzenia. Stwierdzenie, że w teatrze wszystko jest możliwe, to banał, ale na rozpoczętym wczoraj Wakacyjnym Przeglądzie Przedstawień zdarzy się naprawdę wiele.
Do sierpnia w jednym foyer mijać się będą młodzi fani awangardowych brzmień, eleganccy miłośnicy jazzu, z ironiczną rezerwą nastawieni do świata fani Stanisława Tyma, bezpruderyjni wielbiciele prozy markiza de Sade czy teatralni tradycjonaliści, którzy w ciemno kupują bilety na psychologiczne monodramy. Przegląd to siedem dni i siedem spełnionych różnorodnych artystycznych życzeń. Do tego tylko w połowie teatralnych, co pokazał już rozpoczynający przegląd koncert The Complainer & The Complainers. To nie koniec muzycznych doznań w Chorzowie. We wtorek czeka nas potężna dawka muzyki soul, gospel i jazzu. Usłyszymy największe przeboje Arethy Franklin, Elli Fitzgerald czy Billie Holiday w wykonaniu Siggy Davis w programie "The First Ladies of Song" (Mała Scena, bilety 75 zł). W czwartek zaś parkiet foyer należeć będzie do znanej już chorzowskiej publiczności z projektu Entree formacji Rozczyny. Damskie trio w czterech scenach przetykanych piosenka