Pamiętacie Redutę Śląską? Towarzyszyła mieszkańcom Śląska od 1933 roku. To był teatr amatorski, który rozsławiał Chorzów, dawał rozrywkę, edukował. Około 20 lat temu zniknął.
Ale w tym roku się reaktywował i w sobotę 23 lutego 2013 roku w Chorzowskim Centrum Kultury pokazał swoją pierwszą premierę:"Tragedię prześlicznej Ulijanki i dojrzałego Edmunda", autorstwa i w reżyserii Mirosława Orzechowskiego. Niezwykle plastyczne kostiumy i dekoracja są dziełem Jerzego F. Michalaka. Na scenie starzy redutowcy, którzy skrzyknęli się po latach oraz artyści Lekkiego Teatru Przenośnego, teraz już w jednym zespole nowej Reduty Śląskiej. Tragiczną historię Ulijanki będzie można zobaczyć w ChCK 15 marca godz. 18 .