W sobotę, 20 września o godz. 20.00 w chorzowskim Teatrze Rozrywki odbędzie się polska prapremiera sztuki Łaniego Robertsona "Lady Day". Monodram opowiada o jednym z ostatnich występów wielkiej, czarnoskórej wokalistkiXX wieku, Billie Holiday.
Historia ta dzieje się w czasie bezpośrednio poprzedzającym jej odejście i jest swoistą próbą spowiedzi artystki. W maju 1958 r. przewieziono ją do szpitala z powodu dolegliwości serca i marskości wątroby, a ponieważ była ścigana przez policję za posiadanie narkotyków, nałożono na nią areszt w szpitalu, w którrym zmarła w poniżających warunkach. "Człowiek jest sumą tego, co przeżył" - mówi Billie Holiday, przeplatając swoje wspomnienia pięknymi piosenkami. Wystąpią: Anna Sroka i Włodzimierz Nahorny. Bilety kosztują od 20 do 35 zł.