EN

29.03.2010 Wersja do druku

Chorzów. Marcel Kochańczyk bohaterem sobotniego spektaklu

W sobotę, w Międzynarodowym Dniu Teatru, właśnie w tym teatrze przypomniano postać Marcela Kochańczyka.

Wulkan energii, z głową pełną pomysłów, którymi natychmiast musiał się z kimś podzielić. Wspaniały reżyser i przyjaciel. Pochodził z Wybrzeża, ale jak to w reżyserskim fachu bywa, nieustannie przemierzał teatralną Polskę i Europę. Współpracował z 26 teatrami. W Chorzowie miał swój drugi (a może trzeci, czwarty, choć nam się zawsze wydawało, że drugi) dom. Stworzył tu 11 spektakli, w tym Cabaret, Skrzypka na dachu, Evitę, Jesus Christ Superstar. Przez 17 lat był nie tylko jednym z reżyserów, ale - co wszyscy zgodnie podkreślają - współtwórcą linii programowej i dobrym duchem Teatru Rozrywki. W sobotę, w Międzynarodowym Dniu Teatru, właśnie w tym teatrze przypomniano postać Marcela Kochańczyka. Choć twórca od prawie ośmiu lat nie żyje, jego spektakle ciągle jeszcze można oglądać na scenie (nie dalej jak wczoraj, w Niedzielę Palmową, wystawiano ostatnią chorzowską realizację Kochańczyka, Jesus Christ Superstar). W sobotę

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Marcel Kochańczyk bohaterem sobotniego spektaklu

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Zachodni nr 74 online

Autor:

Anna Ładuniuk

Data:

29.03.2010