"Griga" Teatru Nowego z Krakowa to kolejna propozycja z cyklu
"zobaczyć obowiązkowo". Wódka, śledzie i troje przyjaciół, którzy
spotykają się po latach. Alkohol rozwiązuje im języki i pozwala choć
na chwilę zapomnieć o zmartwieniach. 14 sierpnia w Sztygarce.
Świetnie opracowane opowiadania Antoniego Czechowa, wyborne (i wyborowe) aktorstwo oraz szeregsmaczków dla publiczności - tego przegapić po prostu nie wolno. W zapadłej wsi gdzieś w Rosji, w rozlatującej się chałupie, w której jeszcze tylko wódki i śledzi w occie jest pod dostatkiem, na urodzinach u Griszy spotyka się troje przyjaciół z czasów studiów. Na zmianę to kłócą się, to znów godzą. W jednej chwili żartują, w drugiej popadają w melancholię. I wspominają Żadnego z nich matuszka Rosija nie rozpieszczała, każdy w jakimś stopniu zmarnował sobie życie. Młodzieńcze marzenia o świetlanej przyszłości zastąpiła gorzka rzeczywistość. To, co ich otacza, jest tak przygnębiające, że na trzeźwo tego "nie rozbieriosz". Więc piją, piją na umór i tęsknią do czegoś, co jest lepsze, bo to, że lepsze gdzieś na nich czeka, jest pewne jak potworny kac nazajutrz rano. * 15 sierpnia natomiast, od godz. 15 - czwarta Dziecinada. Najpierw n