Sceniczna premiera rock opery "David" to jeden z hitów tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu Stróżów Poranka.
Za tym monumentalnym przedsięwzięciem stoi gliwicki Teatr A, przedstawiający się jako "offowy teatr religijny".

Ta, bardzo umowna, definicja ich twórczości ma raczej charakter użytkowy, bo teatry - jak sami twierdzą - dzielą się na dobre i kiepskie. Każdy, kto choć raz zetknął się z twórczością gliwickiej grupy, wie, że to teatr dobry, niedający się zamknąć w żadnej szufladce. Mają na swoim koncie takie spektakle jak "Genesis", "Tobiasz" czy "Pieśń nad pieśniami", które zdobyły już uznanie wśród publiczności. Ostatnio śliscy artyści pokazali się podczas Światowych Dni Młodzieży w Madrycie. Ich pełen ekspresji "Performance Pelikan" - musical o męczennikach XX wieku - obejrzało tam ok. 2500 młodych ludzi z kilkunastu krajów. Sztuka wywołała wśród uczestników spotkania spore poruszenie. Teraz nadszedł czas na jedną z najwznioślejszych narracji, jakie zna świat - historię namaszczonego Dawida i staczającego się w obłęd Saula. W spektakl zaangażowanych jest kilkadziesiąt osób. Obok aktorów Teatru A są to zaproszeni wokaliści - aktorzy ora