EN

27.02.1983 Wersja do druku

Chóry anielskie i...

BEZ POMPY I HAŁASU odbył się jubileusz 70-lecia sceny przy ulicy Karasia - niegdyś "u Szyfmana", dziś "u Dejmka". Skromnie, w murach teatru. Nie miał takiej oprawy, na jaką za­pewne zasługiwałaby tradycja założonego przez Arnolda Szyfmana Teatru Polskiego, no ale czasy niejubileuszowe, zresztą ciśnienie życia teatralnego nie sprzyja fetom. Budynek teatru przetrwał - i dziejowe burze, i zmiany dyrekcji, lepsze i gorsze sezony. Prze­trwało też nieco pamiątek. Wszystko w sposób namacalny poświadcza historie reprezenta­cyjnej warszawskiej sceny. At­mosferę teatru w starym do­brym stylu czuje się tu do dzisiaj. Na widowni ze złoconymi lożami, w eleganckim foyer. Co nie przeszkadza, że gmach Teatru Polskiego, z pierwszą obro­tową sceną w Polsce, jak na czasy, w których go budowano, był bardzo nowoczesny. Powstał z fundacji Towarzystwa Akcyj­nego Budowy i Eksploatacji Teatrów w Królestwie Polskim ledwie w rok od/ położenia ka­mienia węgielnego "...

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Chóry anielskie i...

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Kulturalny nr 9

Autor:

Rita Gołębiowska

Data:

27.02.1983

Realizacje repertuarowe