Stambuł, 10 lipca Zanosiło się na przykrą niespodziankę. Na dzień przed wyjazdem Teatru Studio do Stambułu ciężko zachorował jeden z aktorów. Wydawało się, że aby uratować "Replikę" sam Józef {#os#5112}Szajna{/#} będzie musiał zrobić na głezastępstwo. Ale dzięki sprawności działu paszportowego Pagartu i ambasady Turcji w Warszawie wyrobiono dokumenty podróży dla Tadeusza {#os#9516}Włudarskiego{/#}, aktora mogącego przygotować rolę w ciągu czterech zaledwie godzin. Zespół Teatru Studio w pełnym składzie przyleciał na XII Międzynarodowy Festiwal Sztuki. Wystawienie "Repliki" Józefa Szajny zaplanowano na dziedzińcu XV-wiecznego zamku Rumeli Hisari nad Bosforem, pod gołym niebem. Ale nieszczęścia chodzą parami. Gdy więc ustawiono dekoracje i rozpoczęto próby świateł, rozszalała się niebywała burza, nasączając deszczem rekwizyty, kukły, kostiumy i wszystkie elementy stanowiące o niezwykłości teatralnej scenografii Józefa Szajny. T
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 165