EN

29.03.2010 Wersja do druku

Chopin grany na cztery ręce i sznurek

Opery Haydna czy Mozarta w wersji marionetkowej? Taki teatr pamiętają już tylko nieliczni. Białostocki Teatr Lalek przywraca mu pamięć teatralną impresją na temat Fryderyka Chopina. W wyśmienitej, zachwycającej widza wersji marionetkowej i z muzyką na żywo - pisze Aneta Dzienis w gazecie Wyborczej - Białystok.

Mowa o najnowszym przedsięwzięciu Białostockiego Teatru Lalek "Chopin - impresja" (...) I choć to nie pierwsze takie przedsięwzięcie w Polsce - w ubiegłym roku po raz pierwszy operę marionetkową Haydna wystawiła z powodzeniem Filharmonia Wrocławska - to jedyne muzyczno-teatralne na świecie realizowane w ramach trwającego Roku Chopinowskiego 2010. Spektakl przygotowała doborowa grupa specjalistów od tego tematu. Wyreżyserował go Lesław Piecka, konstruktor, technik, animator, a przede wszystkim długoletni szef Sceny Marionetkowej Warszawskiej Opery Kameralnej Stefana Sutkowskiego (kiedyś również aktor BTL-u), on również napisał scenariusz, razem z Wojciechem Szelachowskim, a za scenografię zabrała się mistrzyni tej sztuki Joanna Braun. Lalki animują: Grażyna Kozłowska, Iwona Szczęsna, Paweł Mróz i Magdalena Mioduszewska, niezwykle utalentowana studentka Akademii Teatralnej w Białymstoku. Ta ostatnia animuje marionetkę małego Frycka, a właściwie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Chopin grany na cztery ręce i sznurek

Źródło:

Materiał nadesłany

gazeta Wyborcza - Białystok online

Autor:

Aneta Dzienis

Data:

29.03.2010

Realizacje repertuarowe