To jeden z najgłośniejszych ostatnio spektakli teatralnych, choć o jego wykonawcach nie wiele jeszcze wiemy. W chwili powstawania "Choinki u Iwanowów" byli studentami IV roku Wydziału Aktorskiego krakowskiej PWST i realizowali to przedstawienie jako swój dyplom. Tajemnica sukcesu tkwi nie tylko w spontanicznej ekspresji młodych wykonawców, ale i w samej sztuce, nawiązującej w charakterze do eksperymentów rosyjskiej awangardy. "Choinka..." autorstwa Aleksandra Wiedenskiego, opowiada absurdalną historię pewnej rodziny, w której dzieją się rzeczy makabryczne (mówiący trup, gadający pies) i... nieodparcie śmieszne, choć humor to najczarniejszy z czarnych. Krakowskim studentom udało się zachować dystans do materii sztuki, dzięki precyzyjnej reżyserii Bogdana Hussakowskiego, który wraca wreszcie na scenę po ciężkiej chorobie. "Choinkę u Iwanowów" zobaczymy, na gościnnych deskach Teatru Rozrywki w Chorzowie, 5 maja.
Tytuł oryginalny
Choinka na opak ustrojona
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Zachodni nr 100