- Ja się nigdy nie zachłystywałem Warszawą i tym, co robię w stolicy. Nie mam potrzeby wyjeżdżania na stałe do Berlina czy Londynu, poza tym nie stać mnie na to, ażeby na tyle zmienić swoje życie, by tam wyjechać, żyć i pracować. Nie wyobrażam sobie mieszkania poza Polską - mówi RAFAŁ MAĆKOWIAK, aktor TR Warszawa.
Nie lubisz wywiadów. - Wywiady traktuję jako część mojego zawodu. Czuję się zobowiązany do promocji swojej pracy i wypowiadania się na jej temat. Natomiast nienawidzę gazetowych gadek o życiu - o moim życiu w szczególności. Uważam, że nie mam nic wyjątkowego na ten temat do powiedzenia. To kokieteria? - Nie, po prostu moje życie nie jest specjalnie interesujące. Nie mam śmiesznych historii, które mógłbym opowiadać. Nie sądzę też, żebym był autorytetem w jakichś sprawach. Twoje wycofanie wynika z faktu, że chcesz rozdzielać prywatność jedynie między swoich najbliższych, czy też z twojej skrytości? - Czasami zdarza mi się przeczytać wywiad i tych, które są dobre, jest naprawdę niewiele. Żeby móc coś powiedzieć, trzeba najpierw coś przeżyć, mieć doświadczenie, jakąś wiedzę. Śmieszą mnie wywiady z młodymi gwiazdkami, które wypowiadają się na życiowe tematy. Te osoby są siłą rzeczy wpychane w rolę autorytetów.