BAŚNIE sceniczne Gozziego łatwo poddają się przeróbkom i adaptacjom. Zarówno ich fantastyczne motywy wschodnie, włoskie i hiszpańskie,jak elementy komedii dell'arte są elastycznym materiałem w rękach inscenizatora. Trudno zliczyć różne wersje "Miłości do trzech pomarańczy", pierwszego utworu z cyklu dziesięciu "fiabe",który zdobył szczególną popularność. W polskiej wersji "Turandoty" pióra Emila Zegadłowicza zwraca uwagę piękny język poetycki, wyrażający celnie nastrój burleskowej zabawy,jaką jest ta pełna uroku opowieść o chińskiej księżniczce,w której miłość do rycerskiego Kalafa pokonuje okrucieństwo. Nowe opracowanie tego utworu cechuje tendencja do akcentowania tonu parodystycznego. Starano się raczej demonstrować,czym powinien być komizm farsy włoskiej,a nie po prostu wyrażać ten komizm. Jest to spojrzenie na baśń Gozziego z ironicznym przymrużeniem oka. Nie brak też prób dowcipnej aktualizacji tekstu,traktowanego na prawach
Tytuł oryginalny
Chińska zgaduj - zgadula
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 119