- Nie mam żadnej potrzeby wywoływania skandalu, to nie moja bajka. Mam natomiast potrzebę opowiadania o seksualności, bo uważam, że to, co się dzieje z seksualnością w Polsce, jak się o niej rozmawia, jest przerażające - rozmowa z Eweliną Marciniak, reżyserką teatralną.
Mike Urbaniak: "Nie wychodź z teatru, bo cię zajebiemy". - Takie pogróżki dostawały dziewczyny z działu promocji Teatru Polskiego we Wrocławiu. Do mnie bezpośrednio nie dotarły, ale poczułam, że zaczyna się robić naprawdę niefajnie, kiedy zadzwonił przerażony doniesieniami medialnymi tato. Sprawdzał, czy nic mi się nie stało. - Nadchodziła premiera "Śmierci i dziewczyny". - W dniu premiery idę zwykle powiedzieć parę słów aktorom i kopnąć ich w tyłki na szczęście, a potem witam gości. W foyer było jednak dziwnie pusto. My, widzowie, nie mogliśmy wejść do teatru. Wokół stali członkowie Krucjaty Różańcowej, którzy odmawiali "Zdrowaś Mario", a w przerwach krzyczeli na policjantów: "Gestapo!". Wejście blokowała grupa polskich patriotów, którzy kilka dni wcześniej palili kukłę Żyda na wrocławskim Rynku. - To jak wszedłeś? Służbowym tylnym wejściem. - Ja poszłam w stronę głównego wejścia, żeby zobaczyć, co się dz