EN

23.06.2009 Wersja do druku

Chciałbym bywać częściej w pięknym Krakowie

- Czasem myślę, że przeżywamy kryzys nie finansowy, ale moralny. Nie ma uczciwości ani w biznesie, ani w sztuce. Mam jednak nadzieję, że doczekamy zmian, że ludzie zrozumieją potrzebę obcowania z tzw. sztuką wysoką. Inaczej czeka nas powrót na drzewa - z Vladimirem Kuzmenko śpiewającym Cavaradossiego w "Tosce" Opery Krakowskiej, rozmawia Anna Wożniakowska w Dzienniku Polskim.

Kolejną pozycją w programie tegorocznego Letniego Festiwalu Opery Krakowskiej była "Tosca" Giacoma Pucciniego. Spektakl w reżyserii Laco Adamika przeniesiony na nową scenę z delikatnymi zmianami, wciąż jest żywy i poruszający. Mimo iż oglądałam go kilkakrotnie, w niedzielę byłam wzruszona kreacją Magdaleny Barylak w tytułowej partii, której doskonałymi partnerami byli złowrogi Scarpia - Adam Wodniak oraz władający mistrzowsko pięknym głosem Vladimir Kuzmenko. Po spektaklu poprosiłam ukraińskiego artystę o rozmowę. Anna Woźniakowska: Kim jest kreowany przez Pana Mario Cavaradossi? Vladimir Kuzmenko: To człowiek wrażliwy, inteligentny, bardzo kochający Florię Toskę, ale nade wszystko kochający wolność. Dla niej gotów jest oddać życie. Ta rola jest mi bardzo bliska. Co ciekawe, zaśpiewałem ją pierwszy raz w życiu w Warszawie w Teatrze Wielkim, z którym współpracę rozpocząłem w 1994 roku. Gdy ukończyłem studia śpiewacze w Kijowie, za

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Chciałbym bywać częściej w pięknym Krakowie

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 145 online

Autor:

Anna Woźniakowska

Data:

23.06.2009

Realizacje repertuarowe