EN

12.05.2011 Wersja do druku

Chcemy być blisko ludzi

Od początku istnienia zakopiański Teatr im. St. I. Witkiewicza spełnia rolę "schroniska", miejsca, gdzie spotykają się ludzie odczuwający wciąż żywą potrzebę obcowania ze sztuką - pisze Marta Zastawna w Dzienniku Elbląskim.

W świecie zabiegania o dobra materialne, lekceważenia wartości związanych z duchem, protestem wydaje się dbałość o to, co piękne i bezinteresowne. Zycie tej sceny poddane jest własnemu rytmowi wyznaczonemu przez daty rozpoczęcia letniego i zimowego sezonu, premiery, "Karnawał u Witkacego", czy lutowe świętowanie urodzin. Te szczególne okazje gromadzą w progach teatru wybitnych artystów i teoretyków rozmaitych dziedzin sztuki. Szacunek wobec widza, gościnność, która spotykała przybywających w progi Teatru na Chramcówkach zyskały Teatrowi Witkiewicza sławę miejsca wyjątkowego. Gościliśmy ich w Elblągu podczas 10. Elbląskiej Wiosny Teatralnej, ze spektaklem "Człapówki - Zakopane". Z aktorką Katarzyną Pietrzyk i zastępcą dyrektora Jerzym Chruścińskim udało nam się porozmawiać. Czym różni się Teatr Witkacego w Zakopanem od innych teatrów? No i czy będąc aktorem w jednym teatrze można powiedzieć, że to ten jeden jedyny? Katarzyna Pi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Chcemy być blisko ludzi

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Elbląski nr 109

Autor:

Marta Zastawna

Data:

12.05.2011