EN

15.02.2013 Wersja do druku

Chcę przenieść widzów do Moskwy z lat dwudziestych

- Przede wszystkim nie uwspółcześniamy utworu, ale staramy się pokazać czasy, o których pisze Bułhakow. Staramy się również, by nasz przekaz był bardzo wyrazisty w swojej formie - mówi GRIGORIJ LIFANOV z Moskwy, który w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w Elblągu reżyseruje "Mistrza i Małgorzatę" Michaiła Bułhakowa.

To może być świetne przedstawienie. Prawdę mówiąc, już nie mogę się doczekać, a premiera dopiero 24 marca na scenie Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. Mam tu oczywiście na myśli spektakl "Mistrz i Małgorzata", jaki na podstawie powieści Michaiła Bułhakowa, według własnej adaptacji, reżyseruje w elbląskim teatrze Grigorij Lifanov [na zdjęciu] z Moskwy. "Mistrz i Małgorzata" to prawdziwe pisarskie arcydzieło. Przypomnę tylko, iż w jednym z plebiscytów, jaki ogłoszony został w naszym kraju na zakończenie XX wieku, książka ta uznana została za najlepszą powieść minionego stulecia. Teraz zaś będziemy mieli okazję obejrzeć inscenizację tej magicznej opowieści. Reżyser, z którym miałem okazję rozmawiać w ubiegłym tygodniu, zapowiada, że chce przenieść widzów do Moskwy z lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku. *** Z reżyserem rozmawia Jarosław Grabarczyk: Powieść Michaiła Bu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Chcę przenieść widzów do Moskwy z lat dwudziestych

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Elbląski nr 39

Autor:

Jarosław Grabarczyk

Data:

15.02.2013

Realizacje repertuarowe