- Tu musi działać teatr gwiazd, choć zależy mi na aktorach popularnych, ale i dobrych zarazem, do których powinni dołączać młodzi wykonawcy. Komedia nie ma własnego zespołu, więc zaproponujemy publiczności spotkanie z różnymi jej ulubieńcami - mówi TOMASZ DUTKIEWICZ, dyrektor Teatru Komedia w Warszawie.
Tomasz Dutkiewicz, dyrektor Teatru Komedia, o pierwszej premierze i dalszych planach na ten sezon Jacek Marczyński: Dlaczego jako dyrektor na początek wybrał pan Brechta, a jako reżyser proponuje pan nie jedną z jego sztuk, lecz wieczór songów? TOMASZ DUTKIEWICZ :W dramatach Brechta razi nas natrętna, niedobra lewicowość, zweryfikowana przecież przez historię. A esencja, wzmocniona muzyką Kurta Weilla, tkwi we wciąż aktualnych songach. Te piosenki pokazują świat dziwek i obdartych facetów, którzy jednak potrafią kochać, a także bogatych żerujących na biednych, którzy gotowi są nawzajem się wyrzynać. Songi mają ponure, ale prawdziwe, motto: bo co się wżyciu liczy, to wódka, szmal i cyc, cywilizacja nasza zaś to jeden wielki pic. I o tym będzie pański spektakl? - Myślę, że w piosenkach Brechta odnajdziemy współczesne polskie piekiełko, sami aktorzy czują ich aktualność. Wierzę, że spektakl ma wyrazistą myśl, choć pozornie przeno