Bohaterowie Millera rozmawiają głównie o pieniądzach, ale Cena jest sztuką o miłości. W przedstawieniu od słów ważniejsze są ukryte za nimi uczucia: czułe spojrzenia, uśmiechy kochających się małżonków - Estera (Marzena Trybała, Wiktor (Olgierd Łukaszewicz) - braterskie gesty i wzruszenie wywołane wspomnieniami. Walter (Marcin Troński) nie jest cynicznym egoistą. Pod maską pewności kryje się neurotyk spragniony miłości, której nie zaznał w rodzinnym domu. Bracia nie mogą dojść do porozumienia nie tylko dlatego, że reprezentują odmienne postawy, ale i dlatego, że Wiktor nie potrafi się wyzwolić z miłości do ojca. Jego odpowiedzialność, poświęcenie z niej wynikały albo z walki o nią. Jan Matyjaszkiewicz (jako obserwator i komentator) wnosi do tej dyskusji o wartościach mocne argumenty. Podeszły wiek jego Salomona objawia się nie w fizycznych symptomach starości, ale w mądrości, łagodnym dystansie wobec spraw doczesnych. Jest uosobienie
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 4