EN

10.04.2012 Wersja do druku

Casus dwunastu

"Dwunastu gniewnych ludzi" w reż. Radosława Rychcika w Teatrze Nowym w Poznaniu. Pisze Szymon Spichalski w serwisie Teatr dla Was.

W spektaklu Rychcika nie zobaczymy sali sądowej ani parodii samego procesu. Nie poznamy prokuratora ani pozwanego, bo sam Rose ucieka od Kafkowskiego motywu jednostki postawionej przed ostracyzmem systemu. Jedenastu przysięgłych wraz z przewodniczącym przechodzi do jednego pomieszczenia, by na podstawie usłyszanych argumentów obrony i oskarżenia wydać wyrok. Domniemanym winnym jest chłopak, który miał zabić swojego ojca. Procedura zdaje się być rutynowa, nikt nie podważa zakładanego sprawstwa. A do wydania orzeczenia wymagana jest bezwzględna jednomyślność grupy. Do czasu, bowiem w zarządzonym przez Przewodniczącego (Michał Kocurek) wstępnym głosowaniu o niewinności chłopaka wspomina Przysięgły nr 8 (Mateusz Ławrynowicz). Rozpoczyna wnikanie w struktury śledztwa i wiarygodność dowodów, wskazując na fakt, że są one tylko pewnymi interpretacjami. Opowiadania świadków - m.in. staruszka i kobiety w oknie - przedstawia w nowym świetle. Wszystko po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Casus dwunastu

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was

Autor:

Szymon Spichalski

Data:

10.04.2012

Realizacje repertuarowe