"O rozkoszy" w reż. Macieja Wojtyszki w Teatrze im.Słowackiego w Krakowie.Pisze Justyna Nowicka w Rzeczpospolitej.
Mimo sugestii w tytule sztuka Wojtyszki "O rozkoszy" nie traktuje o seksie. Głównym tematem dramatu jest problem wolności i władzy. To kolejny tekst Wojtyszki, w którym "ożywają" postaci historyczne. Autor wprowadza do swoich dramatów Piłsudskiego, Żeromskiego i Wyspiańskiego, ale także Petrarkę i Bocaccia, Rossiniego, Wagnera, Bułhakowa. A wszystko po to, by w historycznym kostiumie ścierać ze sobą wciąż żywe poglądy. Tu interesują go "niebezpieczne związki" pomiędzy carycą Katarzyną II a francuskim filozofem Denisem Diderotem. Diderot fascynował Katarzynę. Ciekawiły ją jego niekonwencjonalne poglądy filozoficzne, jak i bogate życie erotyczne, podsumowane w perwersyjnym dziełku "Niedyskretne klejnoty". Sztuka Wojtyszki koncentruje się na kilkumiesięcznym pobycie filozofa na petersburskim dworze w 1774 roku. Ale znajomość miała znacznie dłuższy staż, wcześniej korespondowali ze sobą przez dziesięć lat. Caryca, zorientowana w problemach