W podbiałostockiej wsi, pojawia się człowiek, który zostaje rozpoznany jako uratowany z pogromu car. Stary żołnierz potwierdza jego tożsamość. Tak mocno wierzy w powrót monarchy, że w wiernopoddańczym geście oddaje mu swoją córkę za żonę Zbiorowe szaleństwo ogarnia wszystkich. Emocje studzi dopiero śmiertelna ofiara - rozgorączkowany tłum krwawo rozprawia się z chłopakiem, który ośmielił się przyjść na carski ślub i próbował odebrać rywalowi narzeczoną. Domniemany car znika...
Tytuł oryginalny
Car Mikołaj
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 227
Data:
29.09.1995