Premiera zaliczanego do światowej klasyki musicalu "My Fair Lady" w reżyserii Roberta Talarczyka odbędzie się w sobotę w Operze Śląskiej w Bytomiu. Realizatorzy zadbali o współczesne i regionalne akcenty - Eliza przed przemianą będzie mówić śląską gwarą.
Autorami musicalu opartego na "Pigmalionie" Georga Bernarda Shawa są Frederick Loewe i Alan Jay Lerner. Historia zakładu o możliwość transformacji prostej kwiaciarki Elizy Doolittle w prawdziwą damę to jeden z najdłużej granych i najbardziej popularnych tytułów tego gatunku. Szczegóły nowej realizacji musicalu przedstawiono podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Bytomiu. "Choć to tytuł tak znany, to ostatnio jednak nie tak popularny. Z filmu pamiętamy przede wszystkim twarz Audrey Hepburn, znamy przeboje, ale nawet nie wiemy, że to z +My Fair Lady+. Uważam więc, że warto przypomnieć ten musical" - powiedział PAP reżyser Robert Talarczyk. "Zdecydowaliśmy się więc nieco uwspółcześnić, nawiązując do słowiańskiej tęsknoty za sznytem, smakiem, klasą i dodając szczyptę śląskiej gwary" - mówił. Ekscentrycznego językoznawcę profesora Henry'ego Higginsa, który zakłada się z przyjacielem, że przemieni uliczną kwiaciarkę w