Prezydent Bytomia Damian Bartyla zaproponuje Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz władzom samorządowym województwa śląskiego, by przejęły na utrzymanie Śląski Teatr Tańca - dowiedziała się nieoficjalnie "Gazeta".
O takim rozwiązaniu od dawna mówi się w kuluarach bytomskiego urzędu miejskiego, który ogłosił przed Wigilią, że nie wyobraża sobie dalszego funkcjonowania teatru na dotychczasowych zasadach (był gminną instytucją kultury z budżetem około 1 mln zł). Prezydent Bartyla zapowiedział, że nie chce też dłużej współpracować z Jackiem Łumińskim, który 22 lata temu założył w Bytomiu teatr tańca, a przez ostatnie lata pełnił funkcję dyrektora naczelnego STT. Kontrakt Łumińskiego zakończył się w ostatnim dniu 2012 roku, a miasto nie przeprowadziło nowego konkursu. Nagłośniło za to wyniki ostatniej kontroli finansowej, która miała wykazać karygodne nieprawidłowości w zarządzaniu teatrem. W świetle kamer Bartyla zapowiedział, że zawiadamia prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstw finansowych w STT. - To nonsens i działanie dla poklasku, bo śledztwo w tej samej sprawie od ponad roku prowadzi już Prokuratura Rejonowa w Bytomiu, któr