W niedzielę w Teatrze Rozbark pierwsza premiera rozpoczynającego się właśnie sezonu - "Manhattan". Z kolei w Operze Śląskiej odbędzie się prezentacja polsko-japońskiego projektu "Młody Duch Tańca".
"Manhattan" nawiązuje treścią do amerykańskiego Projektu Manhattan, który miał na celu konstrukcję pierwszej bomby atomowej. Miała ona przynieść wielkie zniszczenia i jednocześnie zakończyć wojnę. Jej zrzucenie na Hiroszimę było przerażającym przykładem działań człowieka demonstrującym, że sposobem na pojednanie jest zwiększenie przemocy. Sam "Projekt Manhattan" zaś wywołał początkową falę euforii, potem zaś poczucie niepokoju nad siłą sprawczą przemocy, do jakiej człowiek jest w stanie się posunąć. Twórczynie spektaklu, Daniela Komędera-Miśkiewicz i Dominika Wiak, mając na uwadze ten fakt z przeszłości, szukały inspiracji w przeciwległych doświadczeniach: brutalności i kruchości, cierpieniu i pięknie. I zdały sobie sprawę, że dziś coraz trudniej wyznaczyć linię między rzeczywistościami wojny i pokoju. W przedstawieniu podejmują szereg pytań, na które nie sposób udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Czy zawsze da się powi