Owacją na stojąco przyjęła w sobotę publiczność premierę "Halki" Stanisława Moniuszki w reżyserii Marka Weissa-Grzesińskiego w Operze Śląskiej w Bytomiu. Ósma inscenizacja tego arcydzieła polskiej literatury operowej na bytomskiej scenie, obecnego na niej nieprzerwanie od 1945 r., zainaugurowała obchody
60-lecia Opery.
Zamysłem reżysera była nowoczesna inscenizacja. - Zdecydowaliśmy się zaryzykować i wyczyścić "Halkę" ze wszystkiego, co jest stereotypem i sztampą plastyczną i inscenizacyjną - powiedział PAP Weiss-Grzesiński. Jego zdaniem, takie zabiegi sprawiają, że otoczone tradycją dzieła żyją i przyciągają młodzież. Surowa scenografia autorstwa Borisa F. Kudlickiego i Marcelego Sławińskiego składała się z białych plansz i szarego ekranu, na którym pojawiały się obrazy Tatr i płonącej lalki. Zaskoczeniem dla miłośników tradycji operowej mogła być też choreografia, opracowana przez Izadorę Weiss. Do tradycyjnych polskich tańców wprowadziła ona elementy rodem ze spektakli tańca współczesnego. rolę Halki zaśpiewała Joanna Kościuczyk-Jędrusik, Jontka - Juliusz Ursyn-Niemcewicz, a Janusza - Ryszard Kalus. Kierownictwo muzyczne nad spektaklem sprawował dyrektor Opery Śląskiej Tadeusz Serafin. Marek Weiss-Grzesiński jest obecnie zastępc�