W Bytomiu o stworzeniu miejsca dla tańca w pokopalnianych budynkach mówiło się od dawna. Do tej pory były pomysły, wreszcie są pieniądze. To już pewne - w Bytomiu powstanie centrum choreografii.
W przyszłym roku na terenie dawnej kopalni Rozbark w ramach inwestycji zostaną zrewitalizowane dwa pierwsze budynki. Na terenie dawnej kopalni są obiekty wpisane do rejestru zabytków. To dawna cechownia, kotłownia i maszynownia szybu Bończyk. - W przyszłym roku właśnie cechownia oraz były budynek administracji zostaną gruntowanie odnowione i przekształcone na obiekty kultury - mówi Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzeczniczka bytomskiego magistratu. W Bytomiu o stworzeniu miejsca dla tańca w pokopalnianych budynkach mówiło się od dawna. Kiedy miasto przejęło nieruchomości od Spółki Restrukturyzacji Kopalń pomysł stał się bardziej realny, ale brakowało pieniędzy. - Wreszcie udało się zgromadzić potrzebną kwotę. Inwestycja będzie kosztować 18 mln zł. 60 proc. to unijne dofinansowanie, resztę daje miasto - dodaje rzeczniczka. Prace mają potrwać rok. Do zrewitalizowanych budynków przeniosą się Śląski Teatr Tańca i wydział teatru tańca k