36 młodych śpiewaków operowych przeszło do drugiego etapu trwającego w Bytomiu i Katowicach IV Międzynarodowego Konkursu Wokalistyki Operowej im. Adama Didura. W pierwszym etapie konkursowych zmagań wzięło udział 63 uczestników z kilkunastu krajów świata.
- Wszyscy śpiewają bardzo pięknie. Oczywiście są głosy bardziej przeznaczone do opery, o większej nośności czy energii i takie, które wymagają jeszcze pracy młodych ludzi, często jeszcze studentów. Ale jesteśmy bardzo zadowoleni, bo to, co prezentują wykonawcy, faktycznie jest na bardzo wysokim poziomie - skomentował po pierwszych przesłuchaniach przewodniczący jury Wiesław Ochman. - Mamy ciekawe interpretacje i niezwykle trudne arie, jak np. aria z "Candide" Leonarda Bernsteina. Ale uczestnicy pokazali, że dają sobie z nimi radę - ocenił Ochman, który w latach 60. ubiegłego wieku, przed rozpoczęciem międzynarodowej kariery operowej, przez kilka lat był związany z Operą Śląską w Bytomiu. Właśnie bytomska opera od 40 lat organizuje konkurs im. Didura; od czterech edycji impreza ma wymiar międzynarodowy. Ze względu na wysoki poziom arii, prezentowanych w tegorocznej edycji konkursu, jurorzy zdecydowali o zakwalifikowaniu do drugiego etapu zmaga