"Strach zżerać duszę" na podstawie filmu Rainera Wernera Fassbindera w reż. Agnieszki Jakimiak w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Monika Krawczak na blogu Byłam widziałam.
"Strach zżerać duszę" w reżyserii Agnieszki Jakimiak, to przykryty humorem, przegięciem, pastiszem, fantastyczną warstwą estetyczną, dramat. I nie chodzi tu o romans głównych bohaterów nagrodzonego w Cannes filmu Rainera Wernera Fassbindera, który stał się inspiracją do stworzenia spektaklu. Nie chodzi o samotność, starość, emigrację, niedopasowanie, brak akceptacji, niechęć niemieckiego społeczeństwa, czy ostatecznie połączenie tego wszystkiego za sprawą dwójki przegranych - Emmi, starszej, niemieckiej sprzątaczki o polsko brzmiącym nazwisku i młodego, marokańskiego gastarbeitera, Alego... To nie ten dramat, nie ta historia. Wykorzystana została ona jako klucz do sportretowania nastawienia homogenicznego społeczeństwa do innego, innej, do wszystkiego co nowe i nieznane i wytrącające przez to ze strefy komfortu. O stosunku Polaków - narodzie bardzo jednolitym, do ludzi innego wyznania, innej rasy, narodowości. Ali i Emmi nie biorą udzia�