V Międzynarodowy Festiwal Teatralny Dialog-Wrocław podsumowuje Katarzyna Kamińska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Tegoroczna, piąta edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Dialog-Wrocław" nie obfitowała w objawienia. Oryginalnością zaskoczyli twórcy mniej znani w Polsce, a artyści, na których spektakle czekaliśmy najbardziej, albo grzecznie potwierdzili swoją klasę, albo niestety rozczarowali. (...) Małe rozczarowanie wielkimi Bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem piątego Dialogu-Wrocław była prezentacja "Tragedii rzymskich" [na zdjęciu] w reżyserii Iva van Hove. Pracujący w Holandii Belg połączył fragmenty trzech dramatów Szekspira - "Koriolana", "Antoniusza i Kleopatry" i "Juliusza Cezara". Aktorów umieścił w olbrzymim studio telewizyjnym, gdzie na żywo byli oni rejestrowani przez operatorów kamer, a widzowie obserwowali ich równocześnie na scenie i olbrzymim telebimie zawieszonym nad nią. Do tego wcale nie trzeba było siedzieć na swoim miejscu - byliśmy zachęcani do wchodzenia na scenę, kupowania przekąsek i napojów w barach stojący