W sobotę oraz niedzielę na deski Teatru Polskiego wraca sztuka pt. "Zachem. Interwencja". To opowieść o zakładzie, przedstawiona z perspektywy jego pracowników.

Spektakl, zawiera elementy dokumentu i jest próbą przypomnienia oraz podsumowania historii jednego z największych zakładów przemysłowych w Bydgoszczy. Żywot Zachemu zakończył się wraz z głośnym zamknięciem i zwolnieniami pracowników ponad rok temu. Ten trudny dla bydgoszczan temat podjęły warszawskie reżyserki Aleksandra Jakubczak i Małgorzata Wdowik. Artystki studiujące na co dzień w Warszawie, pod wpływem informacji o zamknięciu fabryki, postanowiły przyjechać do Bydgoszczy i poznać z bliska Zachem oraz jego rolę w życiu tysięcy bydgoszczan. Zakład w swoich szczytowych latach zatrudniał około 7000 tysięcy osób i był głównym pracodawcą w mieście. Wokół ogromnego kompleksu przemysłowego powstała infrastruktura mająca służyć pracownikom: duże osiedla pracownicze Kapuściska, Łęgnowo, Glinki oraz przedszkola, stołówki, przychodnie lekarskie, ośrodki kultury oraz ogródki działkowe. W Zakładach pracowały całe rodziny, często kilk