W sobotę premiera spektaklu "Inna dusza" w reżyserii Michała Siegoczyńskiego. - Sztuka jest miejscem, gdzie można się spotkać z innością i odmiennością. Zderzyć się z tym, co dzieje się tak blisko nas i nad czym refleksja jest bardzo potrzebna - mówi reżyser.
"Zapoczątkowana przez Pawła Łysaka próba tworzenia spektakli o Bydgoszczy, jej historii, tradycji, ludzi z nią związanych, powinna być kontynuowana i rozwijana. Bydgoszczanie chętnie przyjdą obejrzeć przedstawienie o ciekawym zjawisku kulturalnym, społecznym czy interesującym artyście, żyjącym dawniej nad Brdą. Formuła pozostaje otwarta" - pisał w konkursowym programie Łukasz Gajdzis, zwracając uwagę, że na bydgoskiej scenie widzi miejsce dla tematów lokalnych. - Jestem zdania, że nasz teatr żyje dla miasta i powinien o tym mieście opowiadać. Chciałbym też oczywiście wprowadzić dwa lub trzy nowe tytuły opowiadające o Bydgoszczy. Jest dużo ciekawych historii, które mogłyby stać się kanwą takich spektakli - mówił. Jedną z takich historii jest brutalna zbrodnia opisana w nagradzanej książce Łukasza Orbitowskiego "Inna dusza". - Jeszcze przed przyjściem do Bydgoszczy wiedziałem, że istnieje proza Orbitowskiego, jest to literatura najwyższ