Michał Siegoczyński, reżyser ceniony za przenikliwą obserwację postaci (dla Teatru Polskiego w Bydgoszczy reżyserował "Beksińskich"), o których mówi ze sceny, bierze na warsztat historię bydgoskiego mordercy. Premiera "Innej duszy" na podstawie książki Łukasza Orbitowskiego, 25 maja o godz. 19.
- Dwa tygodnie temu przyszła mi do głowy myśl, by zabić Dominikę. Nie wiem, czym to było spowodowane, ale czułem, że wzbiera we mnie agresja. Obmyśliłem jak dokonam zabójstwa - powie Jacek B., 13 maja 1999 r., po całonocnym przesłuchaniu. Właściciel zakładu powie: Najlepszy z moich uczniów: dokładny, wręcz pedantyczny, do tego artystyczna żyłka. Na 650-lecie Bydgoszczy zrobił makietę zabytkowych spichrzy z czekolady i herbatników. Na wizję lokalną do mieszkania zamordowanej 16-latki wejdzie z promiennym uśmiechem. Spokojnie wskaże miejsca, gdzie schował zakrwawione ubrania i narzędzia zbrodni: tłuczek do mięsa i nóż. Równe 20 lat później, Michał Siegoczyński, reżyser ceniony za przenikliwą obserwację postaci (dla Teatru Polskiego w Bydgoszczy reżyserował "Beksińskich"), o których mówi ze sceny, bierze na warsztat historię bydgoskiego mordercy. "Inna dusza" na podstawie książki Łukasza Orbitowskiego, z którym spotkanie autorskie 29