Teatr Wielki z Łodzi na BFO przywiezie swoją inscenizację "Cyrulika sewilskiego". Spektakl obejrzymy 29 kwietnia. Zachwyca koncepcją plastyczną i dowcipem. Reżyserką łódzkiej inscenizacji jest Natalia Babińska, chwalona za bydgoską "Halkę", która inaugurowała zeszłoroczny BFO.
- Kluczową inspiracją był dla mnie Walt Disney i jego kreskówki do muzyki poważnej. Zwłaszcza "Fantazja 2000", w której zilustrowano "Błękitną rapsodię" Gershwina. To film rysunkowy z najwyższej półki - przekonuje Babińska. Scenografia Diany Marszałek i kostiumy Julii Skrzyneckiej wykonane zostały w estetyce kreskówki i komiksu. Kolorystykę zredukowano do barw podstawowych - czerwonej, niebieskiej, żółtej i bieli. Śpiewacy i aktorzy występują w komicznych, przerysowanych nakryciach głowy. Kiedy kurtyna idzie w górę, na ekranie pojawia się odrysowany ze zdjęcia Rossini, który puszcza do widzów oko. Filmowa czołówka wprowadza w kreskówkowy klimat, a Figaro "wyrysowuje" jak w La Linea panoramę Sewilli. W "Cyruliku" wystąpił cały zespół Teatru Wielkiego, również tancerze. To decyzja kłopotliwa, bo opera Rossiniego jest tak pomyślana, że na kreacje baletowe brak w niej właściwie miejsca. Babińska i choreograf Jakub Lewandowski rozegr