Ze spektaklem "Pod presją" w reżyserii Mai Kleczewskiej, na rozpoczynającym się jutro Festiwalu Prapremier, zaprezentuje się Teatr Śląski. Natomiast w sobotę na festiwalu premiera Teatru Polskiego w Bydgoszczy "Sprawa. Dzieje się dziś" w reż. Martyny Majewskiej.

Twórcy mówią, że celem tego spektaklu jest zrealizowanie filmu w teatrze na oczach widza. Publiczność będzie zatem przyglądać się aktorom w żywym planie, obserwować powstawanie filmu i jednocześnie oglądać film. "Pod presją" [na zdjęciu] jest o braku zaufania. A zaufanie to system umów, które pozwalają na realizowanie wielkich wspólnych projektów. Sztuka zadaje pytanie, m.in., o społecznie normy, "normalność" i kim jest kobieta w społeczeństwie. Natomiast w sobotę (a także w niedzielę) na festiwalu premiera Teatru Polskiego w Bydgoszczy "Sprawa. Dzieje się dziś" w reż. Martyny Majewskiej na podstawie dramatu "Sprawa Moniki" Marii Morozowicz-Szczepkowskiej, jednego z pierwszych feministycznych tekstów w Polsce. Tym spektaklem Teatr Polski przywoła aktualny społecznie temat, którym jest aborcja, zadając trudne pytania bez jednoznacznych odpowiedzi.