Nowa opera na jesień, balet na otwarcie 25. Bydgoskiego Festiwalu Operowego. W tym roku melomanów zachwycić ma przede wszystkim jubileuszowy Festiwal Operowy z zagranicznymi gwiazdami. Trwają rozmowy ze słynnym baletem z Montrealu.
Baner na kominie scenicznym Opery Nova zapowiada na 21 października premierę "Falstaffa" - opery komicznej Verdiego. Dzieło to pojawi się po raz pierwszy na scenie bydgoskiej opery. Wybitny reżyser, Maciej Prus, sięga po "dzieło życia" osiemdziesięcioletniego Verdiego, będąc dokładnie w tym samym wieku co kompozytor, kiedy tworzył partyturę. - To nie jest tytuł często grany przez teatry operowe, bo nie jest to typowa opera Verdiego. Ci, którzy kojarzą kompozytora z akompaniamentami z "Traviaty" czy "Rigoletta", mogą się zdziwić. Już wcześniej przedostatnią operą "Otello" Verdi dał dowód, że pomimo sędziwego wieku jego warsztat kompozytorski znacznie się rozwinął, ale "Falstaff" jest tego najlepszym przykładem - mówi Maciej Figas, dyrektor Opery Nova. Podkreśla też, że dzieło jest znacznie większym wyzwaniem dla realizatorów i wykonawców niż najpopularniejsze utwory Verdiego. Romantyzm i dowcip W koncepcji Prusa "Falstaff" będzie op