Kolejny sezon w bydgoskim Teatrze Polskim zapowiada się bardzo obiecująco. Będą festiwale. W zespole pojawią się nowe twarze.
- Fakt, że udało nam się zaprosić do współpracy grono młodych ludzi, napawa mnie optymizmem. Wierzę, że drzemie w nich siła, która podbije serca publiczności. To słowa Pawła Łysaka, dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy. Współpracę z bydgoskim teatrem zakończyli: Dagmara Mrowiec, Sławomir Holland, Krzysztof Bień i Wojciech Świeboda. Odeszli z Teatru Polskiego także Dorota Androsz i Krystian Wieczorek. - Ta dwójka jednak w dalszym ciągu będzie grywać na naszych deskach, jeśli tylko uda im się to pogodzić z pracą w innych teatrach - mówi dyr. Łysak. - Jest teraz taka moda, by artyści wędrowali po świecie. Nie mam nic przeciwko temu. Sami też liczymy na współpracę z wieloma aktorami. Z pewnością w tym roku także gościnnie pojawi się u nas sporo nowych twarzy. Zagrają: Michał Czachor, Łukasz Gajdzis, Mateusz Łasowski, Maciej Radel, Marcin Zawodziński oraz trzy panie - Anita Sokołowska, Dominika Biernat i Marta Ścisłowicz. To osiem r�