Teatralny festiwal "Inne Sytuacje" zniknął z bydgoskiego kalendarza kulturalnego. Imprezę organizowało Miejskie Centrum Kultury, w tym roku powinna odbyć się szósta edycja.
- Nie mogłem jej zorganizować, bo nie miałem gdzie - tłumaczy główny organizator Andrzej Stróż.
Inicjatorem festiwalu "Inne Sytuacje" był właśnie Stróż - szef bydgoskiego, niezależnego teatru Niebo-Piekło. Dzięki niemu w Bydgoszczy występowały tak słynne zespoły, jak Ośrodek Praktyk Teatralnych Gardzienice czy belgijska grupa teatru tańca Ultima Vez. Festiwal miał swoją publiczność, w swoich założeniach nawiązywał do odbywających się kilka lat temu w naszym mieście Off Prezentacji. - Mieliśmy już nawet zgłoszenia zespołów z Belgii czy Hiszpanii na szóstą edycję - opowiada Stróż. Od czasu, gdy Stróż wraz z Ewą Piątek, również grającą w teatrze Niebo-Piekło, zaczęli pracować w Miejskim Centrum Kultury, impreza zaczęła być organizowana przez tę instytucję. Festiwal odbywał się zawsze na przełomie maja i czerwca. W tym roku nagle zniknął z kalendarza kulturalnego Bydgoszczy. Co się stało? Festiwal miał swoją publiczność, nawiązywał do odbywających się kilka lat temu w Bydgoszczy Off Prezentacji - Zerwałem współpr