Dotychczas w Yakizie oglądać można było spektakle głównie bydgoskich teatrów niezależnych. W piątek klub otwiera się na scenę ogólnopolską. Na początek - propozycja dla odważnych prosto ze Skierniewic.
Teatr Realistyczny zajmuje budynki po skierniewickim browarze. Tam Robek Paluchosky, szef Realistycznego, wystawia monodram "Mc Gyver Paluchosky & end" [na zdjęciu]. Tym razem pokaże go u nas, w budynku przy ul. Podolskiej 15. Brud powoli wyłania się z ciemności, a wraz z nim zakapturzona postać. Aktor gardłowym głosem - archaiczną techniką wokalną szamanów z republiki Tuwy - zawodzi: "I co? Iii-cooo?". Ciało napięte do granic wytrzymałości nagle się prostuje. Pada kpiarska odpowiedź: "I butoh" (współczesna japońska technika tańca polegająca na ekstremalnych napięciach mięśni). Nagle kaptur okazuje się bluzą hiphopowca, który w rytm transowej muzyki "zakrzykuje" widzów punkową poezją. Występuje sam przeciw wszystkim i wszystkiemu, przeciwko systemowi. Oto, co czeka nas w piątkowy wieczór. Spektakl zrealizowany dzięki stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego łączy bezkompromisową ideę z formalną oprawą przedstawienia. Indywidual