Samotny, biedny emeryt gdzieś w Rosji, w tle coraz więcej nieciekawych wiadomości z najbliższego otoczenia i ze świata. Iwan Żukow, bohater przygotowywanego właśnie w Teatrze Polskim spektaklu "Rosyjska poczta ludowa" Olega Bogajewa w reżyserii Ryszarda Majora rozpaczliwie broni się przed kompletną degradacją.

Nikomu niepotrzebny dziadek postanawia zacząć bogatą korespondencję z różnymi osobistościami świata. Jednak listy, których adresatami mają być, m.in., królowa Elżbieta II, Włodzimierz Ilicz Lenin, dyrektor centralnej telewizji, staruszek wysyła do siebie i też sam sobie odpowiada. Emeryt pisze w końcu nawet do domowych pluskiew. Ożywiona korespondencja i zaskakujący goście tworzą groteskowe otoczenie starego człowieka, który, mimo że sam żyje w trudnych warunkach rosyjskiej rzeczywistości, staje w obronie ludzkiej godności. W roli Iwana Żukowa wystąpi gościnnie Lech Gwit [na zdjęciu], którego widzowie mogli zapamiętać choćby z filmu Jana Jakuba Kolskiego "Szabla od komendanta", "Cudowne miejsca". Aktor pojawił się także w filmie "Piekło-niebo", w serialu "Świat według Kiepskich", "Na kłopoty Bednarski". Towarzyszyć mu będą aktorzy bydgoskiego Teatru Polskiego: A. Krajewski, K. Bień, M. Jaskulski, A. Mozga, M. Trofimiuk, W. Świeboda, M. Ty