EN

15.06.2016 Wersja do druku

Bydgoszcz. Libański reżyser o tym, jak media widziały Leppera

Ostatni w tym sezonie spektakl Teatru Polskiego budzi chyba największe zainteresowanie z dotychczasowych. Czy to z powodu jego bohatera? Premiera spektaklu w sobotę o godz. 19. O 16.30 TPB zaprasza na debatę "Balcerowicz musi odejść".

O "Tu Wersalu nie będzie" w reżyserii jednego z najwybitniejszych libańskich twórców Rabiha Mroue, ostatnim spektaklu bydgoskiej sceny w kończącym się sezonie zrobiło się głośno już gdy informacja o przygotowaniu sztuki trafiła do mediów. - Zastanawiam się, skąd takie żywe zainteresowanie - mówi Mroue. - Czy to dlatego, że spektakl jest o postaci Andrzeja Leppera, czy dlatego, że robi go Libańczyk? W pewnym momencie mieliśmy nawet pokusę, by tekst do sztuki stworzyć na podstawie tych reakcji. Ale odeszliśmy od tego pomysłu. Mroue wraz z bydgoskim zespołem teatralnym długo szukał tematów, które chciałby podjąć. Chciał, by dotyczyły Polski, ostatecznie z mnóstwa, jakie się pojawiły wybrał ten, by po raz pierwszy w Polsce zrobić spektakl o kontrowersyjnej postaci polityka Andrzeja Leppera. Dlaczego? - Po pierwsze dlatego, że on sam się stworzył. Z marginesu życia publicznego i politycznego w błyskawicznym tempie znalazł się w jego cent

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Libański reżyser o tym, jak media widziały Leppera

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Pomorska nr 138

Autor:

Joanna Pluta

Data:

15.06.2016

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe