Paweł Łysak [na zdjęciu] to już niemal pewny faworyt prezydenta Bydgoszczy na nowego dyrektora Teatru Polskiego. Jednak przedstawiciele zespołu aktorskiego zgłosili votum separatum wobec tej kandydatury.
Adam Orzechowski po sześcioletnich rządach w teatrze z dniem 1 lipca zostaje dyrektorem Teatru Wybrzeże w Gdańsku. Wybór jego następcy już zdołał podzielić środowisko aktorskie i inne środowiska artystyczne. Za faworyta, zarówno odchodzącego dyrektora, jak i prezydenta Konstantego Dombrowicza, uchodzi Paweł Łysak. Według aktora Teatru Polskiego, Krzysztofa Bienia, procedura wyboru została "ustawiona" właśnie pod niego. - Zgłoszony z rekomendacji zespołu Jerzy Pożarowski nie został nawet zaproszony na wstępną rozmowę - zauważa aktor. Krzysztof Bień wraz z Małgorzatą Trofimiuk reprezentowali aktorów w zespole doradczym, powołanym przez prezydenta. W związku ze sposobem przeprowadzenia procedury konkursowej oboje złożyli na ręce prezydenta swoje votum separatum. - Cieszyłby mnie wybór Pawła Łysaka, gdyby u jego podstaw stał tylko merytorycznie lepszy, ciekawszy program, gdyby nie było tworzenia fikcji konkursu - tak uzasadniał swoje stanowisko