Znakomity warsztat aktorski, ciekawa sceniczna indywidualność, precyzyjne prowadzenie postaci, bezsprzeczny talent i świetnie ustawiony głos - tak piszą recenzenci o aktorze Teatru Polskiego - Mieczysławie Franaszku, który w najbliższą niedzielę (27 października) obchodzić będzie jubileusz 45-lecia pracy artystycznej.
Wszystkie te cechy aktor prezentuje od 2001 roku na bydgoskiej scenie, gdzie pojawił się gościnnie w roli Łuki - mądrego wędrowca, jednego z mieszkańców noclegowni w dramacie "Na dnie" Maksima Gorkiego. Jubileusze 35-lecia oraz 40-lecia pracy artystycznej Mieczysław Franaszek obchodził również Bydgoszczy. Najpierw znakomicie poprowadzoną rolą starego aktora Feuerbacha w dramacie Tankreda Dorsta "Ja, Feuerbach" w reż. Adama Orzechowskiego, a następnie rolą w spektaklu "Turyści" Artura Pałygi w reż. Piotra Ratajczaka. Absolwent Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, po raz pierwszy stanął na scenie w roku 1966, jeszcze jako student drugiego roku. Od razu po szkole, w 1968 roku, trafił do teatru w Nowej Hucie, jednak w niedługim czasie zaczął pracować w teatrze "Bagatela". Grał tam obok Jerzego Treli, Elżbiety Karkoszki, Olgierda Łukaszewicza. Potem był Sosnowiec, Opole, Koszalin, Szczecin, Poznań i wreszcie Bydgosz