XXVI Bydgoski Festiwal Operowy zbliża się do końca. Przed widzami w Operze Nova jeszcze dwa znakomite przedstawienia: w czwartek opera Gounoda w wykonaniu artystów Opery Śląskiej z Bytomia, a w niedzielę musical z wrocławskiego Capitolu.
Przed Publicznością w Operze Nova dwa ostatnie (i najdłuższe) festiwalowe przedstawienia. 9 maja to wieczór Opery Śląskiej. Zespół z Bytomia przyjeżdżający w składzie 170 osób, przedstawi operę Charlesa Gounoda "Romeo i Julia" (na zdjęciu). U Gounoda wszystko jest idealnie połączone dramaturgicznie i świetnie sprawdza się pod względem teatru. Muzyka wprowadza niesamowity dramatyzm. Jest bardzo trudna, wymaga od śpiewaków innego oddychania. To opera francuska, a więc wszystko jest idealnie połączone dramaturgicznie i świetnie sprawdza się pod względem teatru. Inscenizacja Michała Znanieckiego i scenografia Luigiego Scoglio nawiązuje do szekspirowskiego teatru Globe. Orkiestrę Opery Śląskiej poprowadzi francuski dyrygent Frank Chastrusse Colombier, a role tytułowe wykonają Andrzej Lampert i Katarzyna Mackiewicz. Spektakl został nagrodzony trzema "Złotymi Maskami": jako przedstawienie roku 2017, w kategorii rola wokalno-aktorska dla Andrzeja Lamperta