Od środy [20 września] mamy nowego dyrektora Teatru Polskiego. Został nim Paweł Łysak [na zdjęciu]. "Express" przeprowadził rozmowę z nowym szefem bydgoskiej sceny:
Co Pan ostatnio porabiał? - Byłem na wakacjach, a wcześniej reżyserowałem. W Toruniu zrobiłem "Sen nocy letniej", a w Łodzi "Iwanowa" Czechowa. Trochę też jestem zajęty dubbingiem w radiu. A jakie sztuki będziemy mogli zobaczyć na deskach Teatru Polskiego pod Pańską dyrekcją? - Na mówienie o repertuarze jest jeszcze za wcześnie. Owszem, mam swoje pomysły, ale ogłoszę je, kiedy już oficjalnie zostanę dyrektorem. Jaki zatem będzie Pański teatr? - Od zawsze interesuje mnie teatr żywy, współczesny, dotykający współczesnych tematów. Tyle się dzieje na świecie, że teatr musi się w tych przemianach odnajdywać. Ale również myślę, że teatr powinien trafiać do widzów, również mieszkańców Bydgoszczy. A ja bym się na Pana miejscu bał, że "bydgoszczaństwo" będzie wymuszało kompromisy artystyczne, których Pan nie zniesie. - Życie polega na kompromisach. Zamierzam robić to, co uważam za słuszne, ale też sądzę, że t