Jutro najbardziej "oblężony" spektakl tegorocznego Festiwalu w Operze Nova - "Mistrz i Małgorzata" Michaiła Bułhakowa w reż. Wojciecha Kościelniaka. Zapowiada się nadkomplet widzów (wejściówki na miejsca stojące po 50 zł).
Przedstawienie wrocławskiego Capitolu szczyci się znakomitymi recenzjami, które podsycają apetyt na musical. W ubiegłych latach podczas Bydgoskich Festiwali Operowych prezentowane były znakomite adaptacje polskiej literatury realizowane przez tercet Kościelniak-Dziubek-Dziwisz: "Lalka", "Chłopi", "Kariera Nikodema Dyzmy". Początek "Mistrza i Małgorzaty" (na zdjęciu) w czwartek, 28 kwietnia o godz. 19. Spektakl trwa 3,5 godziny. Jednocześnie (jeszcze na sali "Fidelio") trwają próby do sobotniej premiery opery barokowej "Les Indes Galantes", której tytuł tłumaczyć można jako "Wykwintni Indianie" lub bardziej fantazyjnie - "Zamorskie zaloty". Dzieło Jeana-Philippe'a Rameau jest świadectwem modnych w dobie Oświecenia zainteresowań egzotycznymi krainami i ludami oraz zwrotu ku naturze. Występują więc w niej "szlachetni dzikusi": z Indii, i z krainy Inków. Tematem opery-baletu jest miłość, która przegnana z Europy wędruje po innych kontynentach, ścigana