Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego zgodził się na wykreślenie budynku przy Teatrze Kameralnym z listy zabytków. To otwiera drogę do utworzenia drugiej sceny teatralnej w mieście.
Teatr Kameralny to właściwie dwa obiekty, teatr właściwy i przylegający do niego mniejszy budynek, w którym niegdyś funkcjonowała restauracja "Stara Bydgoszcz". Z niewiadomych powodów to nie obiekt teatralny, a właśnie brzydszy i niepozorny przyklejony do niego budynek został wpisany w latach 90. do rejestru zabytków. - Wiele osób zadaje sobie pytanie, dlaczego tak się stało. Z wnioskiem wystąpił ówczesny właściciel budynku, sądzę że była to opera - mówi Sławomir Marcysiak. Miasto powołało specjalną komisję, która miała zbadać zabytek. - Na starych fotografiach widać konstrukcję szachulcową (czyli taką, jaką ma Biały Spichlerz na Wyspie Myńskiej - dop. red.). Badaliśmy budynek i tego typu śladów nie znaleźliśmy. Być może za 7,786 mln zł zarezerwowano w budżecie na prace koncepcyjne nad rewitalizacją nieruchomości dawnego Teatru Kameralnego przy ul. Grodzkiej. Za intencją wpisania obiektu do rejestru stała informacja, że kiedy