- Jest miłość i sensacja, jest czarny charakter i wszystko, co wedle reguł klasycznej opery komicznej sprawia, że konflikty się mnożą - zapowiadają realizatorzy spektaklu "Awantura w Recco, czyli drzewko wolności". Premiera w sobotę.
Libretto napisał Wojciech Młynarski według pomysłu Adama Mickiewicza. Komediowa akcja opery toczy się pod koniec XVIII w. we włoskim miasteczku, gdzie polski legionista Tadeusz liże rany, kocha córkę burmistrza i przeciwstawia się najazdowi Barbaresków. Włosi uciekają przed piratami, to Polacy stawiają im czoła. W obliczu dramatycznych wydarzeń również kobiety biorą sprawy w swoje ręce, chwytając za parasole. Zabawny tekst i muzyka - To piękna literatura i fajna muzyka. Wszyscy, którzy realizujemy tę operę, nie możemy się pozbyć tych melodii z głowy. Chodzą za nami od rana do wieczora, nie dają spać. Jest jakaś wielka urocza siła w tej muzyce. Mam uczucie, że dodajemy coś nowego do takiego dzieła jak "Straszny dwór" i niewielkiego grona innych oper komicznych w polskiej muzyce, a widz, który przyjdzie na spektakl, będzie miał trochę radości - zapowiada reżyser Maciej Wojtyszko. Wspomaga go córka kompozytora Magdalena Małecka-Wippich.