"Przemiana", opowiadanie z 1912 r., opublikowane cztery lata później, jest najbardziej znanym krótkim utworem Franza {#au#590}Kafki{/#} oraz prawdziwą perłą nie tylko niemieckojęzycznej, ale i światowej nowelistyki. Adaptacja arcydzieł literackich na język sceny czy filmu zawsze wiąże się z dużym artystycznym ryzykiem. Zbigniew {#os#5967}Brzoza{/#}, reżyser, a także współadaptator "Przemiany" w Teatrze Dramatycznym stworzył widowisko własne, swoiste, o niezwykłej scenicznej urodzie i dramatycznej intensywności. Zaczyna się jak w starym kinie: na ekran rzutowane są napisy czołowe, oraz wprowadzające w jądro problemu pierwsze zdanie utworu: "Gdy Gregor Samsa obudził się pewnego rana z niespokojnych snów, stwierdził, że zmienił się w łóżku w potwornego robaka". Ekran jest jednocześnie czwartą ścianą pokoju głównego bohatera, który widać w chwilę potem, po rozjaśnieniu świateł. Gregor Samsa, w przejmującej - i niemal akrob
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita nr 40