"G.E.N" wg filmu "Idioci" Larsa von Triera w reż. Grzegorza Jarzyny w TR Warszawa. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
Bohaterowie "Idiotów" Larsa von Triera rzucali wyzwanie społecznym konwenansom, szukając odpowiedzi na fundamentalne pytania o człowieka i wspólnotę. Grzegorz Jarzyna swoim spektaklem "G.E.N" rzuca wyzwanie głównie cierpliwości widzów:, serwując publiczności bunt w wersji soft, skrojony na mieszczańską miarę. Aktorzy TR powtarzają pośrodku pustej sali gesty bohaterów filmu, odgrywając "Idiotów" niemal scena po scenie. Nic mówią wicie, oglądamy za to filmowe zapisy ich nieśmiałych "prowokacji" ktoś przebrał się za bezdomnego w supermarkecie, ktoś krzyknął podczas mszy. Wtórne, spóźnione o dwie dekady artystyczne gesty wypadają dość karykaturalnie. I dopóki bohaterowie traktują swój eksperyment z ironicznym dystansem, zdarzają się w spektaklu Jarzyny sceny zajmujące. Jak choćby rozmowa Ursusa (Dobromir Dymecki) z Ojcem (Lech Łotocki). Jednak szybko dochodzą do wniosku, że każdy jest samotną wyspą, i z lubością skupiają się na sobie, w